25.3.11

ababa




chlopaki z Trojkata

2 komentarze:

  1. o mnie6 kwietnia 2011 20:20

    Wiesz Ewo, jakieś trzydzieści lat wstecz zrobiłem grafikę, blachę, ze zdjęcia czterech gangster ów, cyba był tam również capone. A chociaż zdjęcie było w pozimie to ja zrobiłem grafikę lekko przechyloną w lewą stronę. to zdjęcie od razu mi ją przypomniało. szkoda, że nie mam reprodukcji, może ją znajdę. Uściski. Wybacz, teraz sobie przypomniałem, że nie odpisałem na Twój serdeczny list. Ale wtedy byłem w kiepskim nastroju, to nie chciałem nim się dzielić. A teraz nawał pracy, co mnie oczywiście cieszy, no i skleroza.

    OdpowiedzUsuń
  2. she12 kwietnia 2011 22:08

    Tak naprawde nie wiem, czy to chlopaki z Trojkata, ale przez sentyment do mego miejsca podpisalam to zdjecie w ten sposob. Niedawno kupilam kilka takich fotografii na bazarku ze starociami, wszystkie z nich sa fascynujace i obrazuja ludzi, ktorzy zapewne zyli w tym miejscu przed wojna. Cieszy mnie porownanie z Capone :) cos w tym jest..osobiscie zaluje ze dzisiejsze czasy obdzeraja nas z tej nonszalancji i charakteru, jaki mialy tamtejsze ubrania...no ale chyba taka kolej rzeczy jest.. Na list poczekam cierpliwie. I ciesze sie, ze bociany przylecialy. Usciski

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)