11.8.12










zawsze wolalam noc. wszystko wtedy cichnie, umysl sie otwiera i wyostrzaja zmysly.
trudno mi opisac co czulam wczoraj idac tedy, gdy mokre powietrze nioslo ze soba  zakodowany w zapachu pierwiastek... no wlasnie, czego

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz