15.12.08

ww-wwa


zarowno we wro jak i w stolicy, bardzo kochamy nasza policje

cieple klimaty okoloswiateczne, choinka jest, rozgrzewacz jest, niektorzy sie relaksuja statycznie


inni na densflorze, o Mamma mia! (Abba w eterze)


blekitne niebo tylko czasami, ale


ale w stolicy zawsze
(ruskie ) hih


a kosciol stalina stoi nadal...
chyba go jednak lubie :) pomijajac wszystkie kwestie polityczne, historyczne ... musze przyznac, ze byloby mi zal, gdyby zniknal...to jednak kawal porzadnej architektury
...chociaz wieje pod nim KUREWSKO


ej, ty a w ryja chcesz?!



mr sombrero kreci najlepsze cygara w stolicy



a mela czujnie, trosze lekliwie spoglada, nie zna bowiem zbyt dobrze tego osobnika, myli sie melka jednak, gdyz albowiem osobnik ten jest natury nadwyraz lagodnej :*



sigma zabezpieczona przed lodowym podmuchem ze wschodu nadsluchuje i delektuje
przed odjazdem. zimna warszawa choc goraca:)

2 komentarze: